poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Ola & Tomek sesja pomiędzy ślubami :)



Bardzo chciałam zrobić taką sesję, gdzie będzie mnóstwo przytulania, całusków, buziaczków, miziu-miziu i gdzie "obiekty fotografowane" raczej nie będą sobie zaprzątać głowy moją obecnością. Marzyłam, żeby spotkać parę, która będzie wpatrzona w siebie i szczęśliwa w każdym geście. Poza tym Olę już znałam wcześniej i też marzyłam, żeby spotkać się z nią na sesji. Moje marzenie spełniło się więc podwójnie !! Albo nawet poczwórnie, bo jeszcze ślub i sesja typowo ślubna w plenerze :) A między ślubami bo cywilny już za nimi ;)
 




























0 komentarze:

Prześlij komentarz